Piątkowy mecz w hali ZST „70” był prawdziwą ucztą dla miłośników wiślackiego szczypiorniaka – na parkiecie zobaczyliśmy bowiem dwie płockie drużyny, które stworzyły wyjątkowo emocjonujące i pełne zaciętej walki widowisko. W 10. kolejce Mazowsze Serce Polski – Ligi Juniorów Młodszych nie brakowało ambicji, determinacji ani sportowego charakteru, a wyrównana rywalizacja trzymała w napięciu licznie zgromadzonych na trybunach widzów. Ostatecznie więcej chłodnej głowy i doświadczenia zachowali starsi Nafciarze z rocznika 2009, triumfując 31:26.

Początek spotkania w Płocku należał do gości – podopieczni trenerów Łukasza Świątka i Leona Sowula jako pierwsi znaleźli drogę do bramki. Chwilę później odpowiedzieli także młodsi gospodarze z ORLEN Wisły II Płock prowadzeni przez sztab Piotra Masłowskiego, Marka Przybyszewskiego i Patryka Sobieckiego. W kolejnych fragmentach oba zespoły pewnie wykorzystywały podyktowane rzuty karne, choć ekipa z rocznika 2009 musiała radzić sobie z wykluczeniem jednego z zawodników. Mimo gry w osłabieniu gra toczyła się bramka za bramkę – w 5. minucie na tablicy widniał remis 5:5. W dalszym etapie starcia drużyny nadal szły łeb w łeb, z lekką przewagą gospodarzy. W 10. minucie wynik brzmiał 8:9, jednak po chwili kapitalne interwencje Macieja Laskowskiego oraz mocna praca w defensywie pozwoliły młodszym Nafciarzom odrobić straty i wyjść na prowadzenie różnicą dwóch trafień – po kwadransie na tablicy wyników widniało 11:9, a Maciej Laskowski popisał się dodatkowo obronioną „siódemką”. Następnie gospodarze złapali krótki przestój, co skrzętnie wykorzystali zawodnicy z rocznika 2009, doprowadzając do remisu 11:11.

Reakcja sztabu ORLEN Wisły II Płock była natychmiastowa – po przerwie na żądanie gra gospodarzy znów się uporządkowała, choć to ostatecznie ORLEN Wisła I Płock z biegiem spotkania przejęła inicjatywę. Wykluczenie w szeregach młodszych płocczan ułatwiło gościom ponowne zbudowanie przewagi, która w 20. minucie wyniosła 11:13, a chwilę później – po skutecznej interwencji Oskara Zwańskiego – wzrosła do czterech trafień 12:16 w 25. minucie pojedynku. Mimo dobrego obrazu gry swoich podopiecznych sztab trenerski drużyny z rocznika 2009 poprosił o czas, po którym starsi Nafciarze jeszcze pewniej kontrolowali przebieg spotkania, odskakując na 5 bramek – 13:18. Gospodarze zdołali jeszcze odpowiedzieć, jednak pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 14:18 na korzyść ORLEN Wisły I Płock.

Drugą połowę znakomicie rozpoczęli gospodarze – młodzi Nafciarze z ORLEN Wisły II Płock jako pierwsi znaleźli drogę do bramki i zmniejszyli dystans do przeciwników. Odpowiedź starszych zawodników z rocznika 2009 była jednak szybka, a kolejne minuty przyniosły wyrównaną walkę bramka za bramkę. Po jednym z błędów młodszych płocczan rywale ponownie odskoczyli, budując pięciobramkowe prowadzenie 16:21. Chwilę później sędziowie odesłali na ławkę gracza ORLEN Wisły I Płock. W 35. minucie gospodarze przegrywali 17:21, ale świetna interwencja Macieja Laskowskiego pozwoliła zbliżyć się do przeciwników na trzy trafienia – 18:21. Kolejny błąd starszych Niebiesko-Biało-Niebieskich dał szansę młodszym Wiślakom i ci doprowadzili do wyniku 20:22, a dodatkowo Jan Machowski popisał się obroną rzutu karnego. W 40. minucie na tablicy nadal widniało 20:22, po czym gospodarze trafili kontaktowo. Dobrą formę między słupkami potwierdził też Oskar Zwański, jednak ORLEN Wisła II Płock odpowiedziała wykorzystanym rzutem karnym.

Na kwadrans przed końcem pojedynku wynik brzmiał 22:25. Zespół rocznika 2010 zanotował wtedy lepszy fragment gry w obronie i ataku – Jan Machowski najpierw obronił „siódemkę”, a później dołożył kolejną skuteczną interwencję. Mimo tego ORLEN Wisła I Płock ponownie zbudowała 3-bramkowe prowadzenie 24:27. W 50. minucie gospodarze przegrywali 25:27. Wtedy starsi Nafciarze popełnili błąd kroków, a Jan Machowski ponownie zanotował znakomitą obronę. Widząc, co się dzieje na boisku, trenerzy Piotr Masłowski, Marek Przybyszewski i Patryk Sobiecki poprosili o czas, jednak po wznowieniu inicjatywę przejęli goście, odskakując ponownie na cztery trafienia. W 55. minucie było 25:29, a mimo kolejnej obrony Jana Machowskiego rywale podwyższyli prowadzenie do pięciu bramek – 25:30. Po czasie dla ORLEN Wisły I Płock starsi Nafciarze przeprowadzili dwie skuteczne akcje, ustalając ostatecznie wynik spotkania na 26:31.

Spotkanie z Orlen Wisłą l Płock było jednym z najlepszych występów naszego zespołu w ostatnim czasie. Drużyna zagrała bardzo mocno w obronie, świetnie blokując rywali i wybijając ich z rytmu. Dobra praca w defensywie pozwoliła nam skutecznie wyprowadzać szybkie kontrataki, które przyniosły kilka kluczowych bramek i dały nam pełną kontrolę nad przebiegiem meczu. Ogromnym wsparciem byli kibice, którzy przez cały mecz głośno dopingowali nasz zespół i napędzali nas do walki. Atmosfera była wyjątkowa, a każda udana akcja wywoływała żywiołowe reakcje z trybun. Niestety, mimo świetnej gry przez większą część spotkania, w końcówce meczu musieliśmy uznać wyższość rywali – skomentował Jakub Bryk, skrzydłowy ORLEN Wisły II Płock.

Mecz z młodszą drużyną był naprawdę ciężki. Muszę przyznać, że w wielu momentach byliśmy zaskoczeni ich postawą. Widzimy, jak ciężko pracują oba zespoły, jednak to my wyszliśmy zwycięsko z tego pojedynku, Teraz musimy się skupić na następnych wymagających spotkaniach i kontynuować naszą ciężką pracę na treningach – powiedział Jakub Kacprzak, rozgrywający ORLEN Wisły I Płock.

ORLEN Wisła II Płock – ORLEN Wisła I Płock 26:31 (14:18)

ORLEN Wisła II Płock: Machowski, Laskowski – Bryk 5, Błaszczak 2, Korbas, Linowski, Jabłoński, Kujawa 8, Olewnik, Kędzierski 1, Szydłowski 4, Stramek 4, Noch, Szlom 2, Słomski, Pierzchała.

ORLEN Wisła I Płock: Zwański, Lewandowski – Szpakowski, Kania 2, Terzić 10, Świtkiewicz 3, Damaziak 2, Dolny 1, Besztak 1, Rogalski 2, Noryca 1, Szmiga, Wiśniewski, Kacprzak 4, Hejza M. 3, Rutkowski 2.

strona_junior_młodszy_ORLEN_Asfalt_logo